2021-07-23, 15:38
|
#4782
|
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Dirty South
Wiadomości: 554
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2021
Cytat:
Napisane przez truskawaka
Ja tam niestety całą ciąże słabo się czuje psychicznie, może parę dni się zdarzył taki super nastrój. Staram się nie nakręcać negatywnie i powtarzam, że wraz z porodem minie (oby  ).
|
Pewnie minie, nie złamuj się
Cytat:
Napisane przez truskawaka
Mi się absolutnie moje ciało teraz nie podoba, a u kogoś mogę się rozczulać nad brzuchem ciażowym i sama nie wiem od czego to zależy.
|
Ja od początku tej ciąży nie mogłam zaakceptować swoich piersi - wydaje mi się, że strasznie urosły i miałam wrażenie, że mam takie "cyce jak donice" ale powiem wam, że pomogły mi 2 rzeczy - pierwsze, że kupiłam sobie dobrze dopasowany stanik (o dziwo - w Pepco, więc przy okazji jakieś grosze kosztował ), a po drugie w pewnym momencie naszła mnie jakaś taka myśl - taka czułość/współczucie do własnego ciała - że naprawdę dużo znosi, musi się naprawdę dużo namęczyć przez te 9 miesięcy...a jakoś daje radę - tzn. jestem zdrowa, nie nabawiłam się jakiś ogromnie oszpecających zmian... także teraz z lepszym nastawieniem patrzę na siebie, wcieram pieczołowicie ten balsam w brzuch i nie chcę się przejmować żadnymi ewentualnymi komentarzami...
|
|
|