[karolina_zb]

Napisane przez Annia26

Nasz próbował odsunąć księdza rękę, a jak już został polany to próbował sobie tą wodę strzepnac z głowy [emoji14] Najgorsze jak dla mnie było to że chciał cały czas chodzić na czworaka, a tam było brudno więc prowadzalismy go za ręce. Myślę, że z małymi dziećmi jest łatwiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

O matko pechowy ten urlop

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Współczuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Chrzciny się udały. My za 3 tygodnie roczek robimy, ci sami goście, łącznie z młodym 8 osób.
Młody od wczoraj taki marudny, coś mówi po swojemu jakby się żalił, chyba znowu te zęby... Albo odreagowuje imprezę. Za tydzień żłobek, brzuch mnie boli na samą myśl. Chyba będę ryczeć jak go zostawię pierwszy raz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobryyy🤣 Podejrzewam, że mój też będzie kombinował, bo on minuty na tyłku nie usiedzi. Musi coś robić🤣 Od przedwczoraj nauczył się grozić palcem i teraz wszędzie to robi[emoji38] Jak on to księdzu pokaże, to my będziemy ryczeć ze śmiechu🤣🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz