2008-09-04, 20:50
|
#24
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 100
|
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II
Witam i ja w drugiej części
Wróciliśmy z Zakopanego w niedzielę w nocy. Generalnie było super, ale przywieźliśmy chyba stamtąd jakiegoś wirusa, bo i Paweł i moja siostra od niedzieli biegunka i wymioty ( jak na wykształconą kobietę ładnie to ujęłam, prawda? . Najgorsze jest to, że wczoraj i dziś Ola zaczęła mi wymiotować, tzn. raz wczoraj wieczorem i dzisiaj drugi. Cały dzień prawie nic nie jadła i zrobiła jedną bardzo rzadką kupę. Boję się, że i ją coś dopadło. Tylko mi na razie nic nie jest i ja jako jedyna nie jadłam oscypków, śmierdzą mi potwornie. No i Ola też nie jadła.
Jak sprytnie posprzątam kuchnię to wrzucę potem kilka zdjęć.
|
|
|