[nimfa83]

Czesc dziewczyny!

Jak ja Wam zazdroszcze! Zajmujecie sie przyjemnosciami, a ja musze nadal meczyc sie z ta praca magisterska
Coraz blizej konca, ale mam juz dosyc.

Mam do Was pytanie: ile pijecie wody (czy tez innych plynow) dziennie?
Wyszlo mi, ze mam zawyzony poziom leukocytow (jesli sie nie myle), no i kazano mi pic wiecej wody, bo ponoc wtedy nerki lepiej pracuja i lepiej radza sobie z bakteriami. Pytano mnie ile pije. Powiedzialam, ze 2 litry dziennie. Powinnam ponoc dolozyc do tego chociaz pol litra dziennie. Problem tylko w tym, ze od wczoraj obserwuje ile wypijam i okazalo sie, ze wczoraj 1,5 litra, a dzis litr i dzien sie konczy :/

Druga sprawa to slodycze. Od dwoch dni mam takak ochote na slodyczne, ze ciagle jadlabym cos slodkiego. Narazie przytylam tylko 3 kilo od poczatku ciazy, ale jak tak dalej bede miala taka ochote na slodycze to boje sie, ze w 9. miesiacu do setki dobije.

Uciekam pisac dalej prace :/