|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Co to znaczy być "gotowym do związku"?
Cytat:
Napisane przez niepogodna
azaja, ja się złapałam na tym, że odpuszczałam, bo chciałam, żeby to był ktoś naprawdę super. Taki, w którym się naprawdę zakocham tak mocno, że zechcę z nim spędzić życie. I momentami, przy niektórych miałam "to nie ten, chciałabym czegoś więcej". Inna sprawa, że przez lockdowny i pandemię za wiele tych randek nie było. Miałam też tak, że się mega nakręcałam na kogoś w sieci albo na pierwszym spotkaniu, a potem czar pryskał i miałam takie "meh". No i myślałam, że to jakiś brak gotowości, coś w mojej głowie, więc analizowałam swoje życie pod kątem blokad, problemów, satysfakcji. Wyszło dużo dziwnych rzeczy. Teraz nie jestem już pewna, czy tak to działa, że absolutnie wspaniały facet i absolutnie wspaniała ja to gwarancja życia długo i szczęśliwie. Bo poprzednie relacje nie skończyły się ślubem, a ja miałam taki moment, że fizycznie nie czułam się na siłach na kolejny zawód miłosny, jeśli znów mnóstwo z siebie dam i zainwestuję w związek.
|
Wychodzi ze chciałaś za prędko.
Czym innym jest zakochanie a czym innym miłość i to jeszcze w towarzystwie takiej zwykłej, prostej, ludzkiej sympatii do partnera, zaufania i kluczowej decyzji, ze chce się być właśnie z tym kimś, mimo jego wad. Bo wady ma każdy, kwestia czy jesteśmy w stanie z tymi wadami żyć i się nie pozabijać.
Takie decyzje wręcz nie powinny pojawiać się za szybko, to trzeba po prostu ze sobą, jakby to powiedzieć⌠wzajemnie wyżyć w codzienności i mimo wszytko.
Ja ani nie wierze w ideały i to jeszcze od pierwszego prawie ze spojrzenia. Ani sama do żadnego ideału nie dążę bo to utopia i toksyna współczesnego świata.
Ludzie , każdy z nas jest wielowymiarowy, skomplikowany, chwiejny, zmienny, nieobliczalny. Czas tez robi swoje, nikt za 5 lat nie będzie taki sam, a co dopiero za 15 czy 30.
Trzeba wiec tez dużo szczęścia, pokory i chęci własnej, żeby zmieniać się kompatybilnie, żeby związek mógł trwać.
Jeszcze jedno dodam. Miłość jest cicha i spokojna, nudna wręcz. Miłość to wręcz rutyna a nie kołowrotek uczuć i wodotryski dram. To tez warto brać pod uwagę, bo często ludzie szukają nie tego co powinni a potem zdziwieni ze znaleźli co szukali, a nie co innego.
__________________
Cava
Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
Edytowane przez cava
Czas edycji: 2021-09-09 o 08:49
|