2021-10-10, 10:26
|
#689
|
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 082
|
Dot.: Mamusie październik 2021 cz. 3.
Cytat:
Napisane przez zubi89
Od masy urodzeniowej ale był od początku dokarmiany.
A ile spałaś wtedy w nocy ? Bo ja praktycznie nie śpię tylko karmie wytrzymam jeszcze kolejne nocki zwłaszcza, że jutro wychodzimy (jak coś to wyjdę na żądanie dziś zaczęliśmy 3 dobę).
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
No w szpitalu to też niewiele tego snu miałam. U nas wyglądało to tak, że 15 min na piersi, a potem 15 min drzemki. Więc przez dwie doby spałam po te 15 min w przerwach od karmienia, razem z małą. Wtedy co poprosiłam o te mm to mogłam się przespać ciągiem cztery godziny, bo i ona tyle spała, ale ja ją tak naprawdę nakarmiłam, a nie dokarmiłam mieszanką (w sensie dostała full porcję). Byłam tak zmęczona, że w sumie to już miałam gdzieś te karmienie, chciałam żeby się najadła i żebyśmy obie mogły się wyspać. 🙈 A w domu zaczęłam pić femaltiker na litry, dużo przystawiać i już szybko poszło. Nocki w domu od początku mamy fajne, najpierw musiałam małą wybudzać, bo sama się nie budziła, a jeszcze trochę żółtawa była. Teraz już sama się budzi, ale często udaje nam się mieć tylko jedną pobudkę w nocy (w sensie jedna późnym wieczorem, ok 22, druga o 2 w nocy, a kolejna już o 6-7 rano). Więc nie najgorzej 😊 U Was też na pewno za chwilę się to jakoś ustawi 😊
|
|
|