[misioqlka]

Witam,
Jako, że i na MM, i na zewnątrz robi się jesiennie, to i ja postanowiłam dodać coś od siebie.
Jesienna kolorystyka to jest to, w czym czuję się najlepiej, zresztą jestem takim właśnie typem kolorystycznym, także powinnam tu śmigać niczym ryba w wodzie, a tu nie bardzo coś mnie dzisiaj pokusiło na testowanie pędzelka, który zawsze jakoś omijałam szerokim łukiem, no i cóż miałam rację, bo z zielonym to ja tu zrobiłam istną tragedię. No ale na dobry jesienny początek, wrzucam do oceny.
Zdjęcia robiłam na zewnątrz jak i w pokoju, stąd różne oświetlenie.
(Granice rozcieram i rozcieram, ale aparat i tak ma to gdzieś )

Pozdrawiam serdecznie

Kosmetyki:
Baza ArtDeco
Cienie Inglot (żółty, zielony)
Cienie MissRose (cegła)
Tusz Maybelline i Miss Sporty
Khol na brwi, które gdzieś tam chyba widać