Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Zakupy na Vinted
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2021-11-20, 19:56   #2523
523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 33 504
Dot.: Zakupy na Vinted

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Przyszły spodnie za 11,50
Tak jak kiedyś pisałam, z mojego doświadczenia w takiej cenie na Vinted, to tylko rzeczy do sprzątania ogródka. Nie mają dziur, czy plam, ale sprania na kantach, czy lekkie zmechacenie sprawia, że nie wyszłabym w tym na ulicę bez dyskomfortu. Niemniej nie żałuję, że wybrałam właśnie te, a nie droższe, bo kompletnie mi nie pasują.
Bluza, sprzedawana jako nowa - z osmarkaną górą pod kołnierzem. Pierwsza moja myśl, to ktoś w tym karmił niemowlaka. Wydaje mi się, że po praniu powinna faktycznie być "jak nowa", ale nie przymierzę tego przed.
Klasyczny golf - jest to dla mnie niesamowite zjawisko... średnio połowa ubrań zakupionych z Vinted śmierdzi i nie mam na myśli zapachu lumpeksu czy brudu, ale stęchłe, niedosuszone, zawilgotniałe pranie, które ktoś próbuje maskować zapachem płynu do płukania i wychodzi odświeżacz toaletowy "g... w lesie" Zazwyczaj daje się tę woń wywabić, ale jak ktoś może to nosić? Brrr
Nie wiem czy to laski kiszące pranie w pralce 3 doby, czy ludzie mieszkający w tak zawilgotniałych lokalach.

No to sobie nie pomierzyłam, ale za to ponarzekałam, pierze się
Kiedyś dostałam w przesyłce z Zary spodnie, które śmierdziały stęchlizną. Przypuszczam, że magazyn z którego przyszły był mocno zawilgocony, nie odważyłam się ich zostawić, zwróciłam.
Zwróciłam bo kiedyś miałam taką bluzkę, nie dość, że pranie smrodu stęchlizny nie usunęło to jeszcze bluzka najzwyczajniej szybko się zniszczyła, materiał się rozchodził i wyskoczyły dziury.
Szkoda mi kasy na takie rzeczy.
523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396 jest offline Zgłoś do moderatora