[WhiteCherry]

[1=6ab835231803f4b1cac896d 6aed120cccc2755ce_6576510 2cc8be;89014003](do aparatek)
Aparat ortodontyczny
Wiem, że to kwestia indywidualna, ale jaki był Wasz przypadek?
Ile trwało całkowite leczenie?
Ile (mniej więcej) wydałyście pieniędzy za całość?
Który ból wspominacie najgorzej? (założenie, w trakcie leczenia?)
A może to nie ból tylko po prostu dyskomfort?
Czy dużym utrudnieniem jest codzienna praca "mówiona"?
Co byście miały do powiedzenia komuś, kto zupełnie nie jest w temacie,
ale wygląda na to, że nie ma wyjścia?
Dziękuję![/QUOTE]
Miałam mocno ściśnięte zęby i zgryz głęboki. Górę nosiłam prawie 3 lata a dół pół roku krócej. Aparat najzwyklejszy metalowy, koszt około 10 tys, nie pamiętam już dokładnie. Nosiłam też łuk podniebienny i wtedy najgorzej sepleniłam i niestety musiałam chodzić do pracy, ale po jakimś czasie dało się przyzwyczaić. Zęby najbardziej bolały zaraz po zmianie łuku/przy noszeniu gumek korygujących zgryz. Jestem już 3 lata po ściągnięciu aparatu, mam retencję w postaci drucika od wewnętrznej strony na dolnych zębach + nakładkę na górne zęby, którą zakładam na noc.

[1=6ab835231803f4b1cac896d 6aed120cccc2755ce_6576510 2cc8be;89014023]Średni blond/złotawo mysi nie załapie ognistej rudości,
na takich włosach kolor z pigmentami czerwieni faktycznie będzie chwilowy. Zamiast szamponetki (ona lubi oblepiać włos, sprawiając, że nie oddycha) proponowałabym hennę. Nie wiem jakiego efektu oczekujesz (oprócz tego, że ma to być jednorazowe), ale kolor wyjdzie raczej "przygaszony", powiedziałabym, że zamglony [/QUOTE]
Po hennie to chyba zostanie ruda poświata na włosach, na pewno nie będzie to jednorazowe