2021-12-29, 21:03
|
#1
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1
|
Badanie u ginekologa
Hej dziewczyny,
Piszę do Was, bo w poniedziałek miałam wizytę u ginekologa i nie daje mi to spokoju.
Powiedzcie mi proszę czy ja się czegoś doszukuję czy jest ok...
Jestem 3 lata po porodzie, do tej pory chodziłam do gin za granicą i zawsze do kobiety.
W poniedziałek wybrałam się do lekarza w Polsce. Lekarz ten ma świetne opinie, pacjentki zachwycone oh i ah .
Faktycznie, po wejściu do gabinetu doktor rozluźnił atmosferę żartami i swobodnym stylem bycia.
Położyłam się na krzesło do badania, po czym doktor podsunął sobie mnie za pupę bliżej, badanie wykonał bez rękawiczki, kazał mi zaciskać mięśnie na swoich palcach żeby sprawdzić czy dobrze działają. Następnie podczas usg sprawdzał więzadła w macicy ruchami bardzo podobnymi jak podczas stosunku i mówił, że tak to właśnie wygląda jak partner jest we mnie. Badanie piersi rozpoczął od słów, że biust mam bardzo ładny, taki mały ale ładny. Wymacał, posprawdzał węzły na szyi i pod pachami.
Powiedzcie mi czy tak wygląda normalne badanie u ginekologa? Dodam, że byłam na kontroli 2 miesiące po porodzie i nie byłam w taki sposób badana. Pierwszy raz spotkałam się z taką wizytą, co kojarzy mi się z seksem. Może to ze mną jest coś nie tak?
Pozdrawiam
|
|
|