Dot.: Wszystko co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 63
[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;89067437]Mnie najbardziej cieszyło jak ktoś przyszedł z obiadem/ciastem do kawy bo nie miałam głowy i nie chciałam skakać nad nikim ale teraz można kupić czy zamówić gotowe i tak w sumie
Jeśli chodzi o malucha to karty lub mała książeczka kontrastowa jest fajnym prezentem myśle bo u nas używane były od początku.
Pieluch bym nie kupowała u nas np kompletnie by się to nie sprawdziło bo sama używam wielo a na początku wiele różnych mała odpadało wiec to by leżało albo poszło na wydanie od razu. (Chyba ze wiesz co używają)[/QUOTE]Ej nie pomyślałam a to wydaje się fajne - taki obiad
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
|