Dot.: Strasznie upierdliwa samotność
Jakmialam 30 lat to wyjechałam za granicę z mezem i dwójka małych dzieci. Próbowałam znaleźć nowe towarzystwo ale bezskutecznie, chyba po prostu mam albo taki charakter że trudno mi się przełamać i nawiązać znajomość albo mnie postrzegają jako wredna babę? Sama już nie wiem. Więc wiem co to samotnosc, dzieci nie zastąpią kontaktu z dorosłymi.
A potem się rozwiodłam z mezem - doszłam do wniosku że wolę być stara i samotna niż z kimś takim.
A zmierzam do tego że jak si ego już pozbyłam to zdecydowałam że mam szansę zacząć od nowa, znajomych pewnie nie znajdę ale poszukam faceta przynajmniej, zapisałam się na portal randkowy platny bo też do Tindra się przekonać nie mogłam. Jak facet ma płacić za portal randkowy (A i to samo z laskami) to szansa większa że nie tylko o sex mu chodzi. Najważniejsze się nie dołować jak nie idzie nikogo sensownego znaleźć- chyba nawet mowia na tych portalach że ten proces to ciężka praca, trzeba się nawysylac wiadomości i naprodukowac ale jaka jest alternatywa?
|