2022-01-13, 22:36
|
#2
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Kontakty telefoniczne z rodzicami - kto u was inicjuje?
Cytat:
Napisane przez Elliott_2020
Jestem ciekawa jak wygląda u was inicjowanie kontaktu telefonicznego z rodzicami - dzwonicie głównie wy, czy rodzice również do was (sami z siebie) dzwonią?
Od jakiegoś czasu ograniczyłam kontakt z toksyczną matką (dzwonię dużo rzadziej niż kiedyś ale ona do mnie prawie nigdy, chyba, że jest jakaś awaryjna sytuacja) i ona za każdym razem jak zadzwonię wypomina mi, że dzwonię za rzadko, że jej w ten sposób nie szanuję, itp, itd. Na moje "mamo, ale ty też masz telefon i też możesz do mnie zadzwonić, zapytać co u mnie słychać, itp. ona twierdzi, że dzwonić pierwsza nie będzie bo to "dziecko powinno dzwonić do rodzica, jako młodszy do starszego".
Dla mnie to jakiś debilizm i nie wiem skąd wytrzasnęła taką zasadę ale jestem ciekawa, czy spotkaliście się z czymś podobnym w waszych rodzinach.
|
Dokładnie tak się zachowuje moja toksyczna teściowa. Mój facet kiedyś jej zwrócił uwagę, żeby nie wydzwaniała tak często, bo jest zajęty (serio, zdarzało się, że wykonywała 5-6 telefonów dziennie z jakimiś pierdołami), więc od tego czasu nie dzwoni do niego w ogóle. Nawet jak on się nie odezwie przez ponad miesiąc czasu. A potem jak już mają kontakt to mu wypomina i użala się nad sobą. Z tym, że jemu taki kontakt raz na kilka tygodni pasuje i nie przejmuje się jej gadaniem. Jeżeli twoja relacja z matką jest skomplikowana to nie zachęcałabym jej do dzwonienia, ani też sama nie dzwoniłabym za często i nie dzieliłabym się każdym aspektem swojego życia, bo tacy rodzice potrafią to potem wykorzystywać przeciwko dziecku, na przykład szydząc z niego albo mu coś w kółko wypominając. Jakby mi matka przy każdym telefonie zaczynała uderzać w tony, że jej nie szanuję, jestem złym dzieckiem itp. to też nie miałabym z nią gadać. Sama sobie winna.
|
|
|