[milka-pilka]

Hej dziewczęta
Cieszę się, że cały czas tu jesteście. Czasem sobie zajrzę, poczytam w chwili gdy mam ochotę się zrelaksować. Czasu mi jednak brakuje na aktywne uczestnictwo.
Tym razem chciałam zapytać o pielęgnację strefy pod oczami. Tutaj jakoś nie mogę sobie niczego konkretnego dobrać...
Macie jakieś godne polecenia kremy pod oczy, sera?
I na noc, i na dzień. Wiek dojrzały (40+ oczywiście )

Pielęgnację cery jakoś sobie dobrałam - bazuję głownie na KOI, BasicLab, witaminie C, tonikach kwasowych. Miałam robić kurację retinolem z BasicLab (0,03%) ale miałam dużo spraw na głowie i dopiero zacznę teraz - wiem, słabo bo już pewnie tylko miesiąc został, ale przynajmniej sprawdzę jak się on u mnie przyjmie.
Kolorówkowo to zużywam swoje zapasy - Bobbi Brown, Laura Mercier, Nars, IT Cosmetics CC (tylko teraz preferuję lżejsze makijaże, tapety tylko na wyjścia). Ostatnio przekonałam się do podkładów Lancome Teint Idole Ultra Wear choć myślałam, że po kolorówkę tej firmy nigdy nie sięgnę (odcienie nigdy mi nie pasowały), a tu proszę - spora niespodzianka.

Wracając do sedna sprawy, no właśnie z pielęgnacją skory w okół oczu jakoś nie mogę sobie poradzić. Mam wrażenie, że wszystko jest jakieś takie nijakie...
Zastanawiam się nad tym duetem
https://basiclab.shop/pielegnacja-warstwowa-okolic-oczu