[lulka19]

Napisane przez cava

Putin nawet jak wygra z Ukraina, to i tak przestrzelił.


Szwecja i Finlandia chcą do NATO a sojusz odpowiada przychylnie. Dodam, ze Finlandia z pod bura rosji wydarła się raptem 100 lat temu dopiero i w zapisach cos maja ze ich niezależnośc jest uwarunkowana od pozostania neutralnymi od NATO.
Japonia dostała istnego wścieku tyłka (no naprawdę mnie zaskakuje ich zajadłość w mieszaniu się w europejskie problemy, bez cackania sie skonfliskowali majatki ruskich oligarchów jakie ci tam poumieszczali )
Australia, Tajwan przekazują pomoc Ukrainie jawnie deklarując po której stronie stoją (Chiny !).
Chiny coś cicho siedzą (ale ci to zawsze cichcem działają, to w sumie nie wiadomo)
Turcja zablokowała cieśniny, zamiast udawac głupawego.

Niemcy przyznali rację Polsce że jednak miała rację z ta całą swoją rusofobią, a nie że 20 lat robimy histerie o nic.
Francja zaciera swój wizerunek strachliwego rusofila, oddającego pole zanim w ogóle gra się zacznie.


No tylko my jak zwykle niezmienni: gościnni i beztrosko umoczeni w konflikt po pachy, wymachujemy szabelką.

Wiesz co, Polska robi to też dlatego, że jest najbardziej zagrożona oprócz Ukrainy. Pomoc im, to pomoc dla nas. Akurat tutaj bardzo mi się podoba praca rządu, szczególnie Morawiecki dał radę z Niemcami.
Wzrusza mnie bardzo taka jedność świata, nie mówię już o zachodzie. Japonia się spisała. Jedynie Węgry, ech szkoda gadać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz