|
Dot.: Zagrożenia/złe strony życia zagranicą/emigracji
Z Polski wyjechałam jako nastolatka. Nie studiowałam, ani nie pracowałam w Polsce. Szczerze mówiąc, nie spotkałam się nigdy z dyskryminacją, ale to też pewnie kwestia środowiska w jakim się obracam.Na początku studiów najgorsze było dla mnie to, że dostawałam tylko Tuition Fee Loan, ale nie Maintenance Loan jak wszyscy Brytyjczycy, przez co miałam ciężko na początku.
W ogóle, to głównie w UK spotkałam najlepszych przyjaciół, ludzi myślących podobnie do mnie. Pamiętam, że jako dziecko/ nastolatka często nie mogłam znaleźć wspólnego języka z rówieśnikami.
|