2022-03-18, 15:31
|
#2918
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: tam, gdzie rosną poziomki
Wiadomości: 1 413
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 3
Hejo u mnie praca dom praca dom, zaraz będzie pół roku jak wróciłam do pracy, ale ten czas leci.
Oliwka też ma często katar, ale na szczęście wychodzimy z niego szybko i bez interwencji lekarskiej. Starszak daje radę, u niego chyba faktycznie wiele wniósł nawilżacz powietrza w pokoju.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------
Cytat:
Napisane przez sunshine16
Cześć [emoji846]
Ja nadal nie wróciłam do pracy bo Hania non stop chorowała (oprócz kilku zapalen ucha wieczny katar [emoji43][emoji879][emoji94]). Teraz zaczęła trochę więcej chodzić do żłobka ale nadal nos ma przytkany więc nie jest w 100 % zdrowa. Będzie brała szczepionkę na odporność więc mam nadzieję, że faktycznie będzie poprawa no i Hani wyszło uczulenie na psa w testach 🤷 będziemy jeszcze sprawdzać czy ma jakąś alergię pokarmowa bo może też stad ten katar
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
Czytałaś opinie o tej szczepionce? Ja swego czasu czytałam i uznałam, że to gra niewarta świeczki.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------
Cytat:
Napisane przez akada
Każda by się mogła czasem odezwać ;-) przedłużyłam umowę w pracy więc moja kolej na siedzenie z chorym dzieckiem w domu, mam nadzieje, że to ostatnia albo przedostatnia ;-) choroba w tym sezonie i tak teraz chodziła 6 tygodni do żłobka. Pogoda fajna, ma tylko kaszel więc będziemy spacerować rozglądam się butami wiosennymi dla obu, na razie zamówiłam w dobrej cenie sandały crossy
|
Ja wczoraj siedziałam w domu ze zdrową Oliwką, bo jej opiekunka była chora... [emoji55] przedwczoraj siedział tż a dziś już na szczęście przyszła, chociaż wstępnie ustaliliśmy po połówce dnia urlopu, żeby było sprawiedliwie [emoji23]
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
|
|