Dot.: Rozstanie po wspólnum mieszkaniu razem - jak sobie poradzić? Co robić?
A może byc też i tak, że jest sprytny ( albo tak mu się wydaje) i chce tym samym zrobić z siebie "ofiarę" całej tej sytuacji.
Obawia się opinii otoczenia ( znajomych , rodziny)- on Ciebie tu sprowadził, masz pracę,a on byc może kogoś ( tutaj czysta spekulacja)- wtedy łatwiej powiedzieć ( i po to właśnie owa dyskrecja )- to ona się ode mnie wyprowadziła, ona mnie zostawiła...
Może się mylę, ale w momencie kiedy wyprowadzamy się na .. próbę- raczej juz nie wracamy do siebie, ew. nie jest lepiej a znacznie gorzej...
Tylko dlaczego masz rezygnować ze swoich potrzeb i pragnień?
Może sprobuj znaleźć jakiś " kąt" ( głośno) i pracuj sobie spokojnie.
Jeśli zauwazysz ,ze jest Tobie ciężko ,ze męczy Ciebie taka atmosfera i sytuacja, wracaj do rodzinnego miasta... To oczywiście tylko jedna z propozycji ... niekoniecznie do wykorzystania ...ale a nuż się przyda
__________________

.
|