[Gruszzzka]

[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;89271262]Nie rozumiem po co się tym z Tobą dzielił? Zwłaszcza szczegółami w stylu kto kogo penetrował i jakimi uczuciami darzył byłą? Chyba tylko żeby nakręcić dramę

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk[/QUOTE]

O to ze penetrował obie sama zapytałam ponieważ to dla mnie znacząca różnica - gdyby była druga kobieta stricte dla przyjemności jego byłej spojrzałabym na to inaczej. I rzeczywiście mogłabym uwierzyć ze to było „dla niej”..

Tez mam mu za złe Że w ogóle mi o tym powiedział
On stwierdził tak samo ze mógł nie mówić

Teraz jak o nim myśle to wyobrażam go sobie z dwiema kobietami.
Serio zależy mi na nim to nie jest dla mnie byle kto, ale nie wiem czy będę umiała o tym nie myśleć

Zreszta już wcześniej mieliśmy zgrzyty w Temacie seksu. Chciałam go zostawić gdy na pierwszym spotkaniu zaproponował mi seks. Wiedział ze jestem zrażona i ciężko mi się przed nim otworzyć na seks.

Czuje coś do niego ale przez to gadanie boje się seksu z nim. Obawiam się ze to może zniszczyć nasza relacje która sama w sobie jest piękna

Ostatnio zaproponował mi przeprowadzkę do siebie bo mieszkamy w innych miastach . Bardzo bym chciała ale na myśl o seksie z nim dostaje bólu brzucha