Dot.: Chłodniejąca znajomość z koleżanką z internetu, a na której mi zależy
To była bardzo, bardzo luźna znajomość z internetu, jakich wiele. Ty sobie wkręciłeś coś więcej, ona, ot tak sobie chciała luźno popisać. I tyle.
Jeśli Wam się tam fajnie gadało, mogłeś wcześniej napisać: słuchaj Kasiu, Basiu, Olu, fajnie nam się rozmawia, może spotkalibyśmy się w realu? (Nie że jest fajny zlot w X, tylko konkretną propozycją spotkania).
Daj sobie spokój.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
|