Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Boje się pracy
Wątek: Boje się pracy
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2022-08-09, 20:55   #1
Storczyk12s
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-08
Wiadomości: 4

Boje się pracy


Mam 28 lat i myśl o pracy mnie dosłownie przeraża. Skończyłam studia, na nich nie pracowałam. Miałam rodziców, którzy zawsze mówili, żebym się uczyła, a w życiu się jeszcze napracuję. Studia okazały się porażką, nie ma po nich pracy i ja się w tym nie czuję dobrze.

Pracowałam w swoim życiu właściwie rok. Był to roczny staż, który zdobyłam w pewnym konkursie. Pracy po tym nie dostałam ( co nie jest dziwne, bo co rok jest konkurs, nowy stażysta). Czułam się wtedy świetnie. Samodzielna, wystarczająca.

Potem szukałam pracy pół roku. Robiłam to naprawdę aktywnie chodziłam, wysyłałam cv. Odpowiedzi praktycznie zero, a rekrutowałam na stanowiska w sklepach. Byłam na 2 rozmowach kwalifikacyjnych i nie zostałam zatrudniona. Ostatecznie zakończyłam poszukiwania przez propozycję pomocy w rodzinnej firmie.

Żałuję, że się na to zgodziłam. Inne były zapewnienia, a inna rzeczywistość. Pensja uzależniona od tego ile firma przynosi dochodów. Niestety, od wybuchu wojny na ukrainie jest do dupy, a lato to teoretycznie najlepszy okres. Wszystko oczywiście na czarno

Muszę szukać pracy. Chciałabym pracować w jakimś normalnym miejscu z normalną wypłatą. Tylko boje się. Panicznie się boję. Powinnam mieć doświadczenie, umiejętności, a nic z tego nie posiadam. Umiem paragon wybić, czy napisać fakturę. Nie umiem pracować z ludźmi, do biura nie mam wykształcenia ( chociaż wcześniej wysyłałam cv). Moja samoocena jest na etapie mułu. Mam dziwne mgły. Zapominam o najprostszych sprawach. Czuje się jak totalny debil i przegryw.

Nie jestem leniwa. Podejmowałam pracę przy różnych zbiorach, pracowałam fizycznie itp. W domu ogarniam wszystko, zajmuje się rękodziełem. Po prostu paraliżuje mnie strach. Jak widzę młodziutkie dziewczyny w różnych miejscach, które są w pracy to po prostu im zazdroszczę. Jednocześnie nie rozumiem jak one bez doświadczenia zdobywają pracę, a ja nie skoro nie rekrutowałam na jakieś wielkie stanowiska.

Mam męża, który mnie wspiera. Nie powie nic złego, ale czuje się z tym źle, że nie "przynoszę pieniędzy" skoro mam dwie sprawne ręce. Mamy marzenia, które ciężko jest zrealizować właśnie przeze mnie.

Jak poradzić sobie z tym irracjonalnym strachem? Boje się wysyłać cv, chociaż wiem że i tak praktycznie nikt na nie nie odpowie. Na myśl o rozmowie kawitacyjnej i pytaniach "opisz sobie" robi mi się słabo. Czuje się jak totalny nieudacznik.
Storczyk12s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując