2022-08-09, 23:32
|
#3679
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 232
|
Dot.: Starania o dziecko od 2022
Cytat:
Napisane przez farfarae
Ja mam go w tubie 75 ml, bez tych aplikatorów. Używamy go tak jak zwykłego lubrykantu, obrazowo pisząc to na wejście do pochwy albo na główkę penisa, w zależności od okoliczności. Kupiliśmy go jeszcze zanim wyszło, że TŻ ma problemy z jakością nasienia, prawdopodobnie z powodu żylaków, gdy przeczytałam, że zwykłe lubrykanty mogą zabijać/spowalniać plemniki. Jest bardzo ok w stosowaniu, nie lepi się, nie wysycha, jest wydajny. Te małe ampułki z aplikatorem, które Ty wkleiłaś, wydały mi się hmmmm trochę zbyt medyczne, a zależało mi na tym, żeby nie zmedykalizować starań. Tyle z tego wyszło, że TŻ wiedziony przeczuciem poleciał na badania nasienia i zaraz będzie się szykować do operacji, a ja sikam do kubeczka jak jakiś narkoman, żeby zrobić testy owulacyjne [emoji58]
Edit: oczywiście to wyżej napisałam pół żartem, pół serio, nie uważam, żeby robienie testów czy podejmowanie jakichkolwiek prób zwiększenia skuteczności starań było czymś gorszym niż spontaniczne zajście w ciążę, ale po prostu nie tak to sobie wyobrażałam i jestem trochę sfrustrowana.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalko
|
Farfarae usmialam sie z tym sikaniem jak narkomanka, a z drugiej strony to troche tez uzalezniajace eheheh
to naturalne ze Cie to irytuje ehhhh
przypomnij ile macie lat?
|
|
|