|
Dot.: wygląd warg sromowych
Nam podobają się generalnie wszystkie, a najbardziej te dostępne.
Co do patrzenia na porno...
Sugerowanie się czymś tam ma taki sam sens jak układanie sobie życia wg filmów Marvela.
Przełożenie rzeczywistości z porno na tę faktyczną jest praktycznie zerowe.
Zatem jeśli to Cię rusza to nie oglądaj, albo podchodź do tego jak do "bajki" i mocno wykrzywionej rzeczywistości.
Wszystkie cipki są fajne, wszystkie cycki (duże, średnie, małe) są fajne.
Kobiecość, seksapil, atrakcyjność nie jest ukryta w szczególnym rodzaju cycków czy warg sromowych.
Tak samo jak facet to jednak nie tylko przyczepiony do niego kutas i chyba ciut więcej potrzebujesz by uznać czy jest atrakcyjnym kutasem czy nie? ;-)
---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------
[1=bb877eca5b670ba2fd8b4b0 7a42f711101bde2c0_634f2ff 37f2c0;89315339] Efekt? Dziewczyny nie akceptują swojego naturalnego wyglądu, czują się gorsze i nieustannie się porównują,[/QUOTE]
To działa w obie strony. Myślisz, że nie ma facetów stresujących się, że ich kutas jest zły, bo na porno to sa takie prawdziwe....
[1=bb877eca5b670ba2fd8b4b0 7a42f711101bde2c0_634f2ff 37f2c0;89315339]
a faceci mający zerową wiedzę w temacie lansują poglądy typu "im większa ilość partnerów, tym większe wargi sromowe".
No dla mnie nie ma porównania między jednym i drugim.[/QUOTE]
Głupota jest niezależna od płci.
Nalezy sie jednak cieszyć, że to bzdura, bo Ci co ucza się dużo mieliby głowy jak tramwaje 😉
|