Dot.: Mycie włosów odżywką
Pora na małe podsumowanie po pierwszym myciu tym sposobem. Ogólnie rzecz biorąc efekt mnie nie powalił, włosy po wyschnięciu były bardzo napuszone (dużo bardziej niż po myciu szamponem) i kompletnie niezdyscyplinowane.
Jednak biorę poprawkę na to, że prawdopodobnie nie trafiłam ze specyfikiem to mycia (umyłam maską Glorii, bo tylko to miałam dziś pod ręką), a także nie wiem, czy dobrze wykonałam wszystko technicznie, np. czy dostatecznie obficie spłukałam.
Mam w planach kupić teraz coś z Mrs Potters i spróbować jeszcze raz.
A tak przy okazji mam do Was moje drogie pytanie: w jaki sposób mycie włosów odżywką wpływa na włosy farbowane, a konkretnie na wypłukiwanie koloru? Jakie są Wasze doświadczenia? (szybciej/wolniej/porównywalnie jak szampon)
Pozdrawiam!
__________________
Czekolady i pacierza nie odmawiam.
WYMIANKA 
|