2022-10-28, 21:22
|
#6
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 911
|
Dot.: Mój chłopak ciągle mnie wyzywa.
Cytat:
Napisane przez Lalalu181818
Od miesiecy moj chlopak ciagle mnie obraza, wysmiewa, wyzywa. I prawie nigdy nie przeprasza bo to wszystko moja wina. Nie jest mu wstyd nawet krzyczec, obrazac mnie gdy rodzina jest w domu ze ktos moze uslyszec poprostu ma to gdzies. Ja jestem osoba chora ktora potrzebuje pomocy drugiej osoby, nie jestem do konca samodzielna. Z jednej strony wiem ze to ze on sie musi mna opiekowac i ze ja ciagle cos od niego potrzebuje rozumiem ze to jest dla niego bardzo ciezkie i meczace Ale z drugiej strony czy ja zasluguje na takie ponizanie i wyzwiska? Przeciez ja tez chcialabym byc zdrowa i niezalezna od nikogo.
Czy powinnismy sie rozstac skoro to dla niego tez jest za ciezkie i ma juz przezemnie problemy emocjonalne? Stracil do mnie szacunek calkowicie przez moja chorobe. Wpadlam dodatkowo w depresje i coraz mniej chce mi sie zyc. Patrze jak znajomi ukladaja sobie zycie, zareczyny, kupno domu, dziecko itp a ja juz prawie codziennie jestem wyzywana od szm.. itp. Nie dosc ze choroba to jeszcze te wyzwiska.... Ostatnio jak zaczal mnie obrazac i nie chcial mi pomoc jak go tak wiele razy prosilam wpadlam w jakis dziwny stan i z bezsilnosci uderzylam sie kilka razy w glowe reka poczym bylo mi strasznie przykro ze sama sobie tak zrobilam
|
Na pewno z tej relacji musisz się wyrwać, różnie w życiu bywa, ale szacunek do partnera to podstawa. Wasz związek jest toksyczny i będzie dla Ciebie coraz gorzej, na start rodzina/jakiś ośrodek w zależności od choroby, ale szkoda zmarnować sobie życie przy kimś kto się tak zachowuje.
|
|
|