[0306]

Napisane przez noseknosek

Aga świetne wiadomości

Napisane przez Organzza

Aga, bardzo się cieszę

Dziękuję . No i tajemnica dziwnego zachowania TZ wyjaśniła się ostatecznie. Buszował po necie i szukał tej miejscowości, od dawna marzył o jakimś starym domu, lub gospodarstwie, gdzieś w cichej okolicy, w pobliżu lasu.
Mamy jeszcze oglądać w przyszłym tyg. jakiś dom w miejscowości Mańczok, też ładna okolica, godzinkę od Opola. W obu miejscach zero cywilizacji. Remontujemy mieszkanie z myślą o sprzedaży, albo wynajmie, a sami chcemy się przenieść na wieś .
Jest tylko jeden mały problem, ja mam dom w rodzinnej okolicy. Nie chciałabym go sprzedawać, bo to "ojcowizna" (a raczej dziadkowizna), do niedawna myślałam, że kiedyś tam zamieszkamy. Niestety 10 lat temu tamta okolica była równie cicha i dzika, dziś to spore osiedle domków i już nie jest tak cicho. Mnie zaś ciągnie na "stare lata" do spokoju.
No cóż, jeśli zdecydujemy się na zakup, to remont i adaptacja (w obu przypadkach) jest kwestią kilku lat...

EDIT: Gayenko, ja też kicham od słońca, a nawet ciekną mi łzy, co czasem komicznie wygląda, albo powoduje pewne komplikacje