|
Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89417889]
ps,mam takie pytanie jeszcze co do tego niezaspokojania twoich potrzeb emocjonalnych w dziecinstwie
gdyby dzis twoi rodzice przepisali na ciebie ten swoj dom oficjalnie dali by ci go teraz z ta dzialka
dali ci obiecana kase i juz nie pomagali od tej pory twojej siostrze i bratu
czy to by zrekompensowalo to ze nie poswiecali ci wystarczajaco czasu w dziecinstwie,czy przestalabys miec do nich zal o to ze tak a nie inaczej wygladalo twoje dziecinstwo?[/QUOTE]
Nie do mnie, ale odpowiem, bo mi ojciec zrobił dużo szkody w dziecinstwie - a również miał opcje dać mi mieszkanie. Szczerze mówiąc zawsze liczyłam, ze w ten sposób będzie chciał zadośćuczynić za to co robił - bo innego sposobu nie znajduję. W ten sposób ułatwiłby mi chociaż dorosłe życie, wiec tak, dla mnie byłaby to rekompensata. Takie myślenie, ze chociaż raz dla odmiany zrobi coś dobrego, źe mu się źle żyje z własnymi uczynkami i będzie chciał zalepić poczucie winy własne.
Tak jak w jakichś sprawach sądowych, gdzie ktoś np musi komuś zapłacić, bo wyrządził nieodwracalne szkody - zabił kogos przykładowo - wiadomo, te pieniadze nie cofną tego co się stało, ale jak inaczej chociaż w ułamku można zadośćuczynić? Niestety tylko w taki sposób.
Sent from my iPhone using Tapatalk
Edytowane przez chwast
Czas edycji: 2022-11-22 o 18:10
|