Dot.: Czy głębokie uczucie może wypalić się przez kłamstwa bezpowrotnie? Iin
[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;89418307]Mógł też zwyczajnie wladowac pieniądze w krypto
Sent from my BV9800Pro using Tapatalk[/QUOTE]
W Kryptowalutach nie ma nic złego o ile się je rozumie.
Kilka lat temu były "złem" całego świata, teraz wiele banków narodowych uwzględnia je tworząc rezerwy walutowe w BTC, w wielu można nimi oficjalnie płacić, np. podatki, a w niektórych są już przymiarki do akceptowania ich jako oficjalna waluta narodowa (w Salwadorze ku gorączce międzynarodowego funduszu walutegowe BTC jest "oficjalną" walutą, i każdy sprzedawca musi go akceptować).
Oczywiście są na nich spore wahania cen, ale niczym nie różni się to od rynku akcji.
Kupując normalną crypto, jak i przy akcjach, można przeczekać dołek i z czasem sprzedać z zyskiem.
Większość która traci wszystko, gra tak samo na kontraktach terminowych/lewarze, które są udostępniane przez te same platformy,
to tylko kilka kliknięć więcej, szansa na zysk dużo większa, ale mało kto wtedy bierze pod uwagę, że wszystko szybko również można stracić.
|