2022-12-16, 18:29
|
#922
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 027
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 77.
Cytat:
Napisane przez Pusheen_
I właśnie tak zazwyczaj jest. Takie prace w jakichś galeriach czy pasażach handlowych biorą studenci albo osoby bez większych zobowiązań (jeszcze), żeby dorobić albo po prostu się utrzymać i jest to dla nich jedna z pierwszych prac. I ja znając ludzi, którzy pracowali w takich miejscach wiedziałam, że dojeżdżają z innych miejscowości nawet czy z drugiego końca miasta. I to akurat było dość częste, bo bananowe dzieci o takich pracach nie mają pojęcia, a ci co już czują "pismo nosem", czyli maja jakies doświadczenie, w życiu takiej roboty nie wezmą.
Z szefostwem różnie bywa, czasem jest w porządku, ale Januszostwo niestety może kwitnąć - bo można jakoś tam przymknąć oko, że pracownica MUSI wyjść punktualnie, bo inaczej nie zdąży na autobus. No to się to akceptuje, ale za to np. przycina się ją/jego (pracownika) na czymś innym. Niestety myślę, że wykorzystywanie pracowników w tego typu miejscach pracy raczej jest typowe.
|
Może jest typowe, ale ja pracowałam w wielu guanopracach w trzech miastach i jakoś nigdy nikt nie poprosił mnie, żebym została za darmo.
Ja bardzo dbam, żeby wychodzić ze sklepu przed zamknięciem, jeżeli ktoś wychodzi 10 minut po to jest burakiem i moim zdaniem taką osobę należy wyprosić. Ale jeśli ktoś mnie nie obsłuży 10 minut przed zamknięciem, bo jak śmiałam wejść do sklepu w godzinach otwarcia, kasetka już policzona no to też jest takim samym burakiem.
A układy pracowników z szefostwem i dojazdy niestety nie są czymś, co muszę wiedzieć. Taki szef, który nie płaci pracownikom to zwykły wyzyskiwacz i oszustw, ale ja kupując w danym sklepie nie jestem w stanie wiedzieć jak wyglądają grafiki i system rozliczeń.
---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------
[1=747bf32364fc13da37122d4 9c7e01f75501e8a1a_65540b7 83ff7c;89440866]I daliscie z tej okazji rodzicom rabat na grudzien?
[/QUOTE]
Takie rzeczy są planowane z wyprzedzeniem.
Rodzic w sierpniu pewnie podpisuje umowę, w której najprawdopodobniej jest wykaz dni wolnych i zaznaczone jest, że 16 grudnia zamykają o 14.
Jako student uczelni publicznej nawet takie rzeczy podpisywałam, a co dopiero w prywatnej szkole.
Więc z jakiej paki mają im dawać rabat?
(Pomijam, że taką wigilię raczej bym zrobiła w weekend i współczuję rodzicom, ale na pewno szkołą jest kryta na 4 łąpy.)
__________________
To boldly go where no man has gone before.
Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
|
|
|