Dot.: Jak zainterpretować ten tekst?
Ty go znasz najlepiej. Ciężko powiedzieć, czy w wykonaniu tej konkretnej osoby taki tekst jest dwuznaczny i czy trzeba się czegoś doszukiwać. Zazwyczaj miewam dobry kontakt z osobami nade mną. Dużo mi o sobie mówiły. Czasami nawet aż za bardzo, a śmieszki byly na różnym poziomie. Dopasowane względem granic wszystkich stron, ale czasami było grubo (na tyle, że tekst z pierwszego posta przeszedłby niezauważony). Jednak jest pewna różnica. Przyklad: ja, menedzerka i kumpel mieliśmy takie samo poczucie humoru. Moje żarty nie przeszkadzały partnerce, za to dziewczynie kumpla już tak. Ona miała inna granice i to też jest ok. Ważne, aby później umiec się dogadać w tej kwestii.
|