[luffka]

Jestem I ja starania od marca 2022, jedno poronienie właśnie w kwietniu ubiegłego roku. Obecnie od sierpnia staramy się znowu, właśnie czekam na kolejny okres, powinien być w okolicy weekendu. Mąż wczoraj u lekarza usłyszał, że leki, które bierze od lipca mają wpływ na jakość nasienia, więc dopiero teraz je odstawi. Poprzedni jego lekarz nic o tym nie wspominał.... Zostały mu przepisane leki na wspomaganie odbudowy nasienia, ale na efekty możemy poczekać jeszcze ze 3 miesiące. Ja mam 37 lat, mąż 38. Późno zaczęliśmy, bo ja wcześniej straciłam pierwszego męża po krótkiej, dramatycznej chorobie i długi mi zeszło zanim otworzyłam się na kolejną relacje. Nie miałam wcześniej dzieci, mój aktualny mąż też nie. Pozdrawiam [emoji3]

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka