[andra]

Napisane przez PumpkinEyes

Ja bym poszła. Najszybciej z podstawówki, bo mam najlepsze wspomnienia.

Ja też i też z podstawówki. Na licealne chyba tak ale bardziej z ciekawości co jak się komu potoczyło, bo nie moje klimaty - nie utrzymuję z nikim kontaktu. W przeciwieństwie do spotykanych na ulicy ludzi od przedszkola wzwyż

Napisane przez chitrv

skłamałam na rozmowie kwalifikacyjnej, że w pewnej pracy robiłam coś, czego nie robiłam (układanie grafików). była to umowa zlecenie, więc świadectwa pracy brak. nie jest to moja aktualna praca, tylko jakaś przeszła. czy pracodawca może się w jakiś sposób dowiedzieć, że skłamałam? (odsuńmy na bok kwestie etyczne, wiem że źle zrobiłam)

Nie. Może zadzwonić i sprawdzić po cichu, nielegalnie, jeśli znajdzie się taka 'sprytna' HR
Nie przejmowałabym się, a przygotowała w razie pytań współpracowników w ew nowej pracy. (Może doczytała na necie) Np "robiłaś z doskoku w zastępstwie za koleżankę, to i tamto, w excelu czy czym innym", itd.
Wiem że różnie to wygląda w różnych firmach, więc to nic takiego - np banki, obsługa punktów usługowych, usługi sprzątające czy fabryki & skoro wczesniej nie pytali szczegółowo to widać że nie jest aż tak ważne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz