[chimay]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;89474453]Olga wymyśliła Minimalistyczny Patent na Styl:
https://olgabrylinska.com/minimalist.../#comment-4188
Zaznaczała któraś z Was odpowiedzi? U mnie sprawdza się prawie wszystko, z wyjątkiem ilości kolorów w stylizacji (u mnie spokojnie może dobić do średniej, moje stylizacje niekoniecznie muszą być monochromatyczne) oraz fasonów (raczej wykluczam obcisłe, bo musiałabym ciągle trzymać niższą wagę, a mam tendencję do wyższego BMI).
Bardzo mi się podoba jak zostało to wszystko rozpisane i ujęte.[/QUOTE]

U mnie się to nie sprawdza, bo rozbija się o zagadnienia, których nie umiałam rozwikłać przy Kibbe będąc pomiędzy DC a FG. Czyli korzystna długość linii pionowych, do tego dochodzą pomieszane odpowiedzi z obu tych typów dotyczące np długości spódnic, akcentowania talii. A kolorystycznie to oczywiście poziom kontrastu, który moim zdaniem jest niejako sztucznie podbijany przez moją yangową fizjonomię, przez co może się wydawać wyższy niż wynika to z mojej kolorystyki.

Napisane przez _hiver_

Zajrzałam, żeby Was zapytać o radę , czy takie buty są trochę w stylu lat 70? Mają platformę i obcas klocek, ale nie jestem przekonana do zapięcia w formie paska, choć byłby zakryty spodniami. Czy pasują do dzianinowych spodni dzwonów i futerkowego krótkiego płaszcza? Myślę, że to chyba dobry outfit dla FN?

Edit: wrzucam jeszcze ubrania, o czymś w tym stylu myślę, sweterek nie będzie tak przylegający. Kolorystyka dla ciemnej zimy, ale zastanawiam się jeszcze nad jasnieszą wersją.

Buty są mocno inspirowane latami 70, reszta stylizacji, któą opisujesz, też wpisuje się w te lata. Na pewno na właściwym typie urody może wyglądać super.