|
Dot.: Jak namówić byłą na seks?
I dlatego nie lubię współczesnych dziewczyn. Poprane mózgi...
"Koleżanka" ma 39 lat i trójkę dzieci, co dla mnie oznacza ogarnięcie i myślenie. Dała się zaprosić na kolację, a potem na film do mnie.
I tak została do rana. Bez pytań, pretensji, bez wchodzenia w temat. Tak się zeszliśmy. Reszta mnie nie interesuje, bo to widać jak dwie osoby do siebie ciągnie. Była rozmowa co komu w drugiej osobie nie pasuje staramy się to poprawić.
Tytuł tematu jest odnośnie popularnych teraz relacji po rozstaniach - kiedy na słowo "związek" dziewczyny moment [złe słowo], bo dla niech to wizja "uwiązania", ale jeśli chodzi o samo bzykanie to już OK.
Cytat:
Napisane przez Rena
Gdybys byl zakochany, to ok rozumiem rozczarowanie?
|
Może jestem? Ale w dzisiejszych [złe słowo] czasach insta/tiktoka/[złe słow]-wie-czego-jeszcze facet absolutnie nie może tego powiedzieć.
Edytowane przez Trzepotka
Czas edycji: 2023-02-05 o 17:24
|