|
Dot.: Odchudzanie 65 Plus
Dzien dobry !
Dzis sie zwazylam i dalej waze 90 kilo. To juz 4 pelne tygodnie , jak zrozumialam ze ten sterczacy brzuch sam sie nie zrobil, to moje za malo ruchu i zle odchudzanie.
Po 4 tygodniach probnych w sportowym studia - wykupilam dalej . Naprawde chodze tam chetnie i sprawia mi to przyjemnosc .
I dalej nie jem slodyczy i ciast i lodow i makaronow i kartofli . Ale waga stoi jak przyklejona.
Oczywiscie robie cos zle ( za duzo na talezu i za czesto jem ) , w tych nowych 4 tygodniach bede bardziej zwracac na to uwage, i naprawde zaczne na kartce notowac o ktorej godzinie ile i co jem .
Jestem troche zmartwiona , ale nie poddaje sie .
Wyciagnelam z szafy sukieneczke co dzis jest za obcisla na mnie . Chce ja w tym roku nosic ( podobala mi sie przy kupnie i podoba mi sie dzis). Powiesilam sobie ja na drzwiach szafy , zeby mnie motywowala.
Rozumowo wiem co i jak robic , ale potrzeba u mnie wiekszej dyscypliny.
Tak ze dzis znowu zaczynam nowe 4 tygodnie .
xxx
tyle czasu w dniu mam , ze po poludniu co dziennie te 15 czy 20 min potrenuje przy TV.
Wysokobiałkowe placuszki marchewkowe, które spaliły mój tłuszcz- xxx ( ona jest duzo mlodsza odemnie , ale mysle ze duzo rad , sa tez dobre dla mnie)
Dzis pojade najpierw na sport , a pozniej kupie sobie produkty na placuszki marchewkowe .
Tez lubie sluchac Braci Rodzen ....tak ze wiem duzo , ale tez i jem duzo , dlatego waga stoi.
Edytowane przez Trzepotka
Czas edycji: 2023-02-06 o 11:19
Powód: Reklama.
|