Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Wątpliwości związane z przeprowadzką...
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2023-02-12, 21:27   #26
Undia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 86
Dot.: Wątpliwości związane z przeprowadzką...

Cytat:
Napisane przez skara Pokaż wiadomość
A nie możecie się umówić się, że przez pierwsze 3 miesiące jeszcze się nie dokładasz? Pogadaj z nim szczerze, w końcu to ma być najbliższa Ci osoba. On wie o twoich obawach?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Stać mnie aby nawet ciągle płacić za 2 mieszkania, aczkolwiek finansowy pragmatyzm bierze górę, że to głupota. Kwestie finansowe są tutaj najmniej istotne. Zarabiam dość dobrze. Bardziej chodzi mi, o to, że nigdy nie byłam w sytuacji w swoim życiu, że muszę się z kimś liczyć. Pięknie wygląda związek, który od 1.5 roku wygląda tak, że każdorazowo gdy się spotykamy to wychodzimy gdzieś razem, wspólnie gotujemy jakieś wyszukane danie, uprawiamy seks do rana. Obawiam się, że mieszkanie razem to taka nowość dla mnie, gdzie nagle partnerowi nie spodoba się, że on jest rannym ptaszkiem i będzie go wkurzało, że ja sowa, śpię do 11:00 praktycznie codziennie. Irytowało go, że jestem pedantką i nie wyobrażam sobie, aby pies spał z człowiekiem w jednym łóżku. Aby talerze w zlewie leżały dwa dni, że ktoś potrafi zawiesić na wieszaku mokry ręcznik. Ja wiem, że to są takie bzdury, że aż śmieszne, ale nigdy nie byłam w sytuacji, że muszę się z kimś z tym liczyć. A najgorsze, nie byłam w sytuacji, że muszę się prosić kogokolwiek aby wywiercić dziurę w ścianie, zmienić dywan pod stolikiem w salonie, czy tracić czas na gotowanie obiadu 40min, kiedy można sobie zamówić catering pod drzwi.
Undia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując