Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Zakochałam się w psychiatrze.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2023-02-12, 23:58   #5
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 027
Dot.: Zakochałam się w psychiatrze.

Jeśli to psychiatra, którego widzisz raz na parę miesięcy w celu dobrania leków to bym olałą.

Jeśli to osoba, która prowadzi twoją psychoterapię, to bym poruszyła ten temat na sesji. Wiem, że to lekko upokarzające, ale sama miałam podobne wątpliwości co do mojej terapii. Jak byłam po rozstaniu i czułam się samotna, bałam się, że poczuję coś do terapeuty właśnie przez tą sytuację. No i po to mam terapeutę, żeby to z nią przegadać. Ukrywanie tego nie ma moim zdaniem sensu.

A jeśli po takiej rozmowie okaże się, że jednak jest to głębszy problem i lepiej dla twojego procesu terapeutycznego, żebyś zmieniła terapeutę, to na pewno on cię o tym poinformuje i razem o tym porozmawiacie.

Bardzo dobrze, że chodzisz na terapię, bo gwarantuję ci, że dojrzała emocjonalnie osoba, a zwłaszcza specjalista w zakresie zdrowia psychicznego nie będzie cię oceniać na podstawie tego, że masz ludzkie uczucia. A jeśli ktokolwiek tak reaguje to on też potrzebuje terapii, to nie jest twoja wina.

EDIT. Myślę, że absolutnie normalna reakcja terapeuty mogłaby być dla ciebie też dobrą lekcją, że naprawdę nie ma co się wstydzić własnych uczuć. Wyjdziesz ze swojej strefy komfortu i zobaczysz, że nikt cię nie wyśmieje i wszystko jest w porządku.

W sumie jak się zastanowię to terapeuta jest najlepszym obiektem doświadczalnym na takie sytuacje i całkiem dobrym crushem do poćwiczenia.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.

Edytowane przez Limonka2738
Czas edycji: 2023-02-13 o 00:01
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując