|
Dot.: Sprzedaż używanej bielizny
Praca seksualna, a do niej należy sprzedaż używanej bielizny opiera się na skutecznej autoreklamie. Te majtki sprzedają Twoje zdjęcia. Klient nie chce "jakichś brudnych majtek", chce majtek konkretnej kobiety, która go pociąga fizycznie i wiesz co będzie robić przy Twoich zdjęciach z tymi majtkami. Musisz być z tym najpierw ok, żeby wejść w taki biznes i liczyć się z masą oszustów i zboczeńców.
Sądzę, że większość osób sprzedających na majtkomacie różne rzeczy, klientów ma z OnlyFans, kamerek, czy spotkań escort.
Co do filmów foot fetish, to jest ponoć najgorzej opłacany fetysz - raczej sami wyłudzacze, jak słynne konta "klientek" na Vinted proszących o dużo dokładnych zdjęć szpilek na stopie, albo nawet w konkretnych ujęciach. Chyba najlepiej opłacane jest to co najostrzejsze - femdom, penetracja. Samo Only Fans też należy rozkręcić - nikt przypadkiem tam nie trafi i nie kupi subskrypcji. Only Fans polega też na sex chatach z klientami, inaczej odejdą do kogoś bardziej zaangażowanego.
Jest na Instagramie kilka kont sex workerek opowiadających o swojej pracy i szczerz ebrzmi to jak orka na ugorze. Medroxy już nie nagrywa filmików edukacyjnych, szkoda, bo to była kopalnia wiedzy, której nie ma w książkach. I jest podcast Dwie Dupy o Dupie oraz książka-reportaż Karoliny Rogaskiej - Bez wstydu. Zapoznaj się może czy w ogóle pasuje Ci klimat takiego biznesu i wszystko co się z nim je, bo to nie jest "łatwe sprzedawanie majtek online". Ja przez podcast nie przebrnęłam, jest zbyt wulgarny, choć kiedyś fascynował mnie ten temat i czytałam każdą książkę o pracy seksualnej.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always
Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe 5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55
Edytowane przez Pani_Robot
Czas edycji: 2023-02-20 o 20:28
|