dlaczego tarot mi sie sprawdza?
Hej, nie chce tutaj nikogo do niczego przekonywac, chcialam tylko zeby ktos mi racjonalnie wyjasni jedna rzecz...
Od wielu lat korzystalam z pomocy wrozbity, jednego i tego samego
wrozby sie sprawdzaly 8na10. Podam przykład
-Ostatnio pytałam sie czy spotkam sie z moim znajomym ktorego dawno nie widziałam.. i wyszło,ze nie. Ze mimo moich starań nie spotkamy sie. No i wrożba sie w zasadzie sprawdziła - i to nie bylo tak ze odpuscilam i olalam sprawe... po prostu koles mnie olal,a nie zachowalam sie w zaden sposob by go do tego skłonić... owszem proponowałam spotaknie ale bezskutecznie...
No i teraz pytanie...dlaczego? bardzo mnie to boli bo bardzo chciałam sie spotkac z tym facetem... A jak przeczytalam wrozbe to juz wiedzialam ze sie sprawdzi..ale dalej walczyłam.. nie znam sie na zasadach dzialania podswiadomosci w takich sprawach,i nie wiem czy po prostu dziala to u mnie na zasadzie - przeczytam wrozbe i tak bardzo w to wierze ze to wszystko sie po prostu materializuje.. ?
i prosze o nie pisanie... " bo pewnie negatywnie sie do niego nastawilas czytajac wrozbe i swoim zachowaniem sprawilas ze nie chce juz sie spotkac... " bo to nie prawda.. przeciwnie walczylam o spotkanie... nie wyszło nic mimo moich staran.. dlatego chcialam zeby mi ktos to wyjasnil, bo przeciez gdyby mozna bylo przepowiadac przyszlosc, zycie bylo by idealnie i bez blędow...
|