[Sz05]

Napisane przez GuiltyAsF_ck

My nie zapraszamy. Mamy też taką "problemową" część najbliższej rodziny i ich nie zapraszamy. Pewnie później będzie wojna, ale trudno. Jest też opcja, że przyjdą na ślub, żeby tylko syf zrobić

Mój tata ma jutro operację na otwartym sercu

Trzymam kciuki!

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

Ja wśród kuzynostwa zrobiłam selekcję. Nie zapraszam tych których nie lubię, tych problematycznych, tych co obgadują oraz tych co na weselu mojej siostry zrobili kwas. Prawdopodobnie się obraża, ale trudno, mam to gdzieś.

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Obawiam się wizyty u wujka narzeczonego. Jak ktoś przychodzi do nich z zaproszeń to oni odpalają na telewizorze wszystkie wesela z rodziny po kolei i trzeba oglądać