Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2023-05-07, 09:27   #194
lightangel
Zakorzenienie
 
Avatar lightangel
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8 102
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

Cytat:
Napisane przez Anna1522 Pokaż wiadomość
Na pewnoSino-fioletowy nos i podobnie przekrwiona twarz. Na moje oko to ze 30 proc mężczyzn miało w tym miasteczku problem alkoholowy. Kolejna zaskakująca rzecz to duża skala osób z niewiadomymi dla mnie źródłami utrzymania. Cały dzień siedzą, chodzą po tym mieście i nic nie robią. [b]Za pensję minimalną obecnie na prowincjo można żyć jak król a nie wygląda by ci ludzie tyle zarabiali.[\b]
Teraz jestem prawie pewna że trollujesz. Albo jesteś mocno oderwana od rzeczywistości, bo nie znam miejsca w którym za minimalną krajową można żyć jak król.

[1=7ae4e73d4b096fedcc3cca3 dacf09e293fa96405_68a3b07 1c8cd0;89573836]No jak ktoś jest pijany to pewnie, że będzie czuć. Ale jak ktoś nie pije codziennie, to będą dni, gdy nie będzie czuć [emoji6]
Ja tam sceptycznie podchodzę do takiego poznawania alkoholizmu po wyglądzie. Znam dwie osoby, które nie piją, a mają czerwone nosy i cerę typową dla alko, a które są raczej abstynentkami. Jedną nawet jakaś mądro-głupia terapeutka tak "zdiagnozowała". Kobieta brzydzi się alkoholem po przejściach z ojcem, mężem i siostrą, poszła na terapię, a została zjechana jako alkoholiczka przez jej naczynkową, zniszczoną słońcem cerę, zwiotczałe powieki i takie ogólne zmęczenie życiem. [emoji53]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Nie wiem może ja mam mega wrażliwy nos ale osoby które piją regularnie (i to niekoniecznie codziennie) pachną dla mnie bardzo charakterystycznie. Np. jeden z sąsiadów często się opiekuje wnuczkiem i wiem że wtedy nie pije, ale jednak stojąc blisko, np. w windzie czuć ten charakterystyczny zapach. To nie musi być wcale odór wódki ciągnący się za kimś jak ogon.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lightangel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując