Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Odczuwacie kryzys gospodarczy?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2023-05-14, 19:37   #3160
AntoinetteEpps
Raczkowanie
 
Avatar AntoinetteEpps
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 87
Dot.: Odczuwacie kryzys gospodarczy?

Myślicie, że te 800 plus naprawdę wejdzie? Moim zdaniem to nierealne, albo doprowadzi to kraj do ruiny.


Wiem na pewno, że trzeba iść na wybory za wszelką cenę.

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Cytat:
Napisane przez Lasagna_ze_szpinakiem Pokaż wiadomość
Ja mam raczej zwykłych znajomych, chociaż też każdy po studiach. Asystentka prezesa z językiem (a zna 3), pracownica banku, logistyk, księgowa, analityk danych, nauczycielka, pielęgniarka itp. Żadne z nich nie zarabia więcej niż 5k na rękę. Właściwie te 5 to dla nich sufit, momentami nie do osiągnięcia. A mieszkam w "bogatym" regionie (Śląsk). Jedynie faceci w górnictwie tyle i więcej wyciągają.IT i inżynierów nie liczę bo to specyficzna branża (podobnie lekarze, prawnicy itp- jednak zawody z półki premium).

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Serio - analityk danych i księgowa 5 k i to dla nich sufit?
Pielęgniarka, nauczycielka, pracownica banku (zależy jakiego departamentu) - ok, choć znam osoby w tych zawodach (nauczyciel, pielęgniarka) które ciągną 2 etaty i całkiem nieźle na tym wychodzą. Wiadomo, kosztem czasu, i nie ma w tych zawodach żadnych wielkich możliwości kariery. Natomiast księgowa z doświadczeniem zdecydowanie może zarabiać dużo lepiej, a tym bardziej analityk danych.
Nie wiem jak logistyk, tu pewnie zależy od firmy, ale znam osobę, która w januszexie wydawałoby się, z premiami wychodzi po 10 + na rękę.




Serio, te 5 tysięcy na rękę to naprawdę nie jest żaden luksus. I nie powinniśmy na pewno krzewić w sobie takiego myślenia. Ceny są coraz wyższe i wręcz uważam, że w dużym mieście te 5 netto to minimum od którego powinno się WYJŚĆ. A docelowo dążyć na pewno do większych stawek.
Teraz sytuacja na rynku jest cięższa, sama to odczuwam. I proponowane płace są niższe niż jeszcze np. rok temu, a oferty zdają się być mniej rozwojowe. Na pewno warto jest zmieniać pracę w bardziej sprzyjającym otoczeniu gospodarczym, daje to lepsze pole do negocjacji i większe możliwości przebierania w ofertach

Natomiast nie uważam, żeby 5-6 k na rękę było jakimś luksusem i czymś nieosiągalnym, dostępnym dla nielicznych. Ze swojego otoczenia znam osoby które dosięgają pensji 10 k na rękę (nie w Warszawie) i są to osoby z branż: IT (ale nie tylko programiści, też różnego rodzaju coachowie), sprzedaży (specjalistycznych produktów i usług), HR, wspomniana księgowość. Znam nauczycielkę pracującą na etacie w szkole plus po południu w szkole prywatnej, również wyciąga coś pod 8 tysięcy netto.
Sama uważam że przyzwoita pensja, z której wynajmując, można jeszcze coś odlożyć i myśleć o wakacjach, zaczyna się od 7 tysięcy netto. Oczywiście mowa o mieście wojewódzkim bo w małych miastach na pewno ciężej o to.
AntoinetteEpps jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując