Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Arabski Książę mnie zostawił
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2023-06-14, 14:42   #1
Waflowa
Raczkowanie
 
Avatar Waflowa
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 240

Arabski Książę mnie zostawił


To chyba mój pierwszy wątek na tym forum, nawet życia i rozstania z moim eks-narcyzem tu nie opisywałam, chociaż z tego byłby materiał na książkę. Ale tematem tego wątku jest ktoś inny.



Z mojego eks narcyza leczyłam się rok. Skupiłam się na sobie, wszystko zgodnie z internetowymi poradnikami po rozstaniu. I wtedy w pracy poznałam jego, nazwijmy go Arabskim Księciem. 😉



Ja pracuję w różnych miejscach rotacyjnie, on stale w jednym, więc wpadaliśmy na siebie czasami kiedy ja odwiedzałam jego miejsce pracy. Pogadaliśmy zawsze chwilę, aż w końcu poprosił mnie o jakiś kontakt do siebie. Pytał kilka razy, ale w końcu chyba po 3 miesiącach umówiliśmy się na kawę. Rozmawialiśmy wtedy długo, on opowiedział mi o swoich traumach po swojej eks, ja zwierzyłam mu się z moich i w sumie na końcu tej rozmowy nie byłam pewna czy temat z jego eks jest zakończony. Niemniej jednak nigdy później w naszej relacji jej osoba w żaden sposób nie wróciła.



Po tym pierwszym spotkaniu umówiliśmy się drugi raz, trzeci, piąty, dziesiąty. W sumie zawsze tylko i wyłącznie na seks. W międzyczasie nawet zazwyczaj nie gadaliśmy. Po pół roku on wyjechał do innego kraju. Mówił, że na zawsze, więc myślałam że już więcej się nie zobaczymy. Wrócił po dwóch miesiącach, wróciliśmy do tego, co było wcześniej. Wrócił temat naszej relacji, tego, że nie chce się przywiązywać. W międzyczasie podobno z nikim się nie spotykał. I tak się bujaliśmy spotykając się na seks i nie określając się. Nasi znajomi wiedzieli o nas nawzajem chociaż nigdy nie poznaliśmy się, nie spotkaliśmy się. Nie wychodziliśmy przecież razem.



Sytuacja zmieniła się jakieś 1,5 miesiąca temu. Zaczęliśmy się pokazywać w miejscach publicznych razem, on okazywał mi wtedy czułość, nie czułam, że coś ukrywa itd. Ogólnie zaczęlismy spędzać ze sobą trochę więcej czasu i to nie tylko w łóżku. Miałam poczucie, że chyba sprawy trochę ruszają do przodu.



Aż do poniedziałku, kiedy mnie zostawił. Mieliśmy się spotkać wieczorem, widzieliśmy się wcześniej tego samego dnia jadąc razem i wracając z pracy. Miałam mu dać znać kiedy będę w domu, żeby on mógł do mnie wpaść. I napisałam. A w odpowiedzi dostałam wiadomość, że on chciałbym zakończyć to, co jest między nami i zostać moim dobrym przyjacielem. Nie chce mieć relacji seksualnych ani ze mną, ani z żadną inną i nie ma żadnej innej w swoim życiu. Arabski Książe stwierdził, że chce praktykować w odpowiedni sposób swoją kulturę! Jest muzułmaninem, ale był w zwiazkach z nie muzułmankami, pije alkohol itd. Mieszka w kraju niemuzułmańskim od dziecka.



Napisał mi, że nie był w stanie powiedzieć mi tego w twarz, bo ma w stosunku do mnie dużo uczyć. Czuje, że traktuje mnie źle, a ja zasługuję na kogoś lepszego a on zamyka mi obecnie drzwi do poznania kogoś odpowiedniego. Odpisałam mu oczywiście, żeby się nie usprawiedliwiał takimi tekstami i na tym się skończyła nasza relacja.



Czuję się fatalnie, od dwóch dni płaczę.



I po co o tym wszystkim piszę? Chyba trochę, żeby się wygadać, żeby pokazać jak bardzo dałam się robić, może żebyście mnie trochę kopnęli w dupę, a może powiedzieli spokojnie - wróci. 😉



Poza tym sama lubię czytać takie wątki, może komuś poprawię nim dzień.



I tak czuję się już jak pajac, w dodatku mam ochotę do niego napisać i poprosić o rozmowę. Może jak wygadam się tutaj to nie otworzę konwersacji z nim....
Waflowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując