Mały problem w relacji przez seks

Natalka777888 · 2023-07-26, 18:42

Witam, kochane Chciałabym wam opisać moją sytuację i jakie jest wasze zdanie może macie doświadczenie w podobnym temacie.
Pieć miesięcy poznałam super faceta 30 lat ja mam 32 lata. Mój problem jest inny niż większości tu kobiet, których faceci zdradzają, biją.
I poniżają. Mianowice ten Facet ma wszystko to czego szukałam jest wrażliwy, szczery, opiekuńczy, pracowity, zaradny nie palący ani nie piję .Tylko na jakichś weselach zdarza mu się napić idealny kandydat na towarzysza na resztę życia .Może trochu za bardzo nieśmiały

Do problemu Nasz problem polega na tym, że seks jest gorszy niż z poprzednimi.
Partnerami pewnie wpływ ma na to wielkość jakigo penisa jest mniejszy niż u poprzednich. Zwykłe prezerwatywy są za luźne oboje wiemy, że jest to problem.
Rozmawiamy o tym, co można zrobić. Chciałabym mu pomóc jakoś, żeby uwierzył mocniej w siebie i wtedy być może będzie lepiej. Facet naprawdę szczery wiem, że był.
Prawiczkiem do tego czasu. Bardzo mnie to zaskoczyło. Opowiadał, że nigdy nie miał parcia na związek. A bycie w związku z byle, kim to nie związek, a penisa w koszu nie znalazł, żeby byle, gdzie go wkładać.
Dodam, że mu wierzę w tej kwestii, bo pocałował mnie dopiero po kilkunastu spotkaniach mówił, że jest to pierwszy jego pocałunek od 12 lat jedna dziewczyna go skrzywdziła.
I się zablokował na kobiety. Dodam, że jest (WWO) Wysoko wrażliwy i musiał być mnie pewny tak mi powiedział.
Dodam, że jakiś czas temu lekko się obraziłam na niego to przyjechał pod moje mieszkanie bez zapowiedzi z bukietem kwiatów

i czekał na mnie prawie 10h.
Pierwszy raz się o mnie ktoś tak starał. Tylko nie wiem, czy w dalszym etapie relacji nie będzie rosła u mnie frustracja z powodu słabszego pożycia.
Chciałabym mu bardzo pomóc mam wrażenie, że on bardziej się tym przejmuje niż ja. Zdaję sobie sprawy z tego problemu i rozmawiamy o tym.
Bo chciałabym się dowiedzieć, czy miała któryś podobny kłopot i jak go rozwiązaliście. I proszę się powstrzymać od głupich komentarzy typu rozjechana jak wiadro albo że to dzieciak bo to wspaniały facet .

2023-07-26, 18:42	#1
Natalka777888 Przyczajenie Zarejestrowany: 2023-07 Wiadomości: 7	Mały problem w relacji przez seks Witam, kochane Chciałabym wam opisać moją sytuację i jakie jest wasze zdanie może macie doświadczenie w podobnym temacie. Pieć miesięcy poznałam super faceta 30 lat ja mam 32 lata. Mój problem jest inny niż większości tu kobiet, których faceci zdradzają, biją. I poniżają. Mianowice ten Facet ma wszystko to czego szukałam jest wrażliwy, szczery, opiekuńczy, pracowity, zaradny nie palący ani nie piję .Tylko na jakichś weselach zdarza mu się napić idealny kandydat na towarzysza na resztę życia .Może trochu za bardzo nieśmiały Do problemu Nasz problem polega na tym, że seks jest gorszy niż z poprzednimi. Partnerami pewnie wpływ ma na to wielkość jakigo penisa jest mniejszy niż u poprzednich. Zwykłe prezerwatywy są za luźne oboje wiemy, że jest to problem. Rozmawiamy o tym, co można zrobić. Chciałabym mu pomóc jakoś, żeby uwierzył mocniej w siebie i wtedy być może będzie lepiej. Facet naprawdę szczery wiem, że był. Prawiczkiem do tego czasu. Bardzo mnie to zaskoczyło. Opowiadał, że nigdy nie miał parcia na związek. A bycie w związku z byle, kim to nie związek, a penisa w koszu nie znalazł, żeby byle, gdzie go wkładać. Dodam, że mu wierzę w tej kwestii, bo pocałował mnie dopiero po kilkunastu spotkaniach mówił, że jest to pierwszy jego pocałunek od 12 lat jedna dziewczyna go skrzywdziła. I się zablokował na kobiety. Dodam, że jest (WWO) Wysoko wrażliwy i musiał być mnie pewny tak mi powiedział. Dodam, że jakiś czas temu lekko się obraziłam na niego to przyjechał pod moje mieszkanie bez zapowiedzi z bukietem kwiatów i czekał na mnie prawie 10h. Pierwszy raz się o mnie ktoś tak starał. Tylko nie wiem, czy w dalszym etapie relacji nie będzie rosła u mnie frustracja z powodu słabszego pożycia. Chciałabym mu bardzo pomóc mam wrażenie, że on bardziej się tym przejmuje niż ja. Zdaję sobie sprawy z tego problemu i rozmawiamy o tym. Bo chciałabym się dowiedzieć, czy miała któryś podobny kłopot i jak go rozwiązaliście. I proszę się powstrzymać od głupich komentarzy typu rozjechana jak wiadro albo że to dzieciak bo to wspaniały facet .