Dot.: Mąż narkoman (?)?
Pamiętaj, że możesz odejść w każdej chwili. Nie musisz czekać na diagnozę, na żaden konkretny moment uzależnienia. Ten moment może być choćby teraz. Dla niego wszystko gra, dla ciebie nie musi. Nie musisz czekać na chwilę, gdy on ci przyzna rację. Może ci jej nie przyznać. Trudno, ty wiesz swoje i możesz zdecydować np. o wyprowadzce albo o separacji. Być może to właśnie go otrzeźwi.
Ale na twoim miejscu poszłabym po pomoc do kogoś, kto się zajmuje współuzależnieniem zawodowo, tam dostaniesz najlepsze rady.
|