|
Dot.: Problemy pierwszego świata + ot, część 8.
Cytat:
Napisane przez lightangel
Niedawno zdziwiłam się że w pociągach nadal kiełbasą i jajka królują. Rozumiem że na dłuższe wycieczki ludzie lubią brać coś co się nie zepsuje, ale dziwnym trafem zawsze musi to być coś intensywnego zapachowo. I to o dziwo nawet na krótszych trasach, ostatnio siedziała niedaleko mnie pani która jechała jakieś 30 km i nie dość że przez cały czas trajkotała przez telefon (w wagonie bez przedziałów) to jeszcze zagryzała kiełbasę i kanapkę z jajkiem. Przy tak krótkiej trasie już mogła sobie odpuścić.
Wysłane z mojego RMX3311 przy użyciu Tapatalka
|
Ja kiedyś w kinie wyczułam, że ktoś wcinał kiełbasę [emoji2356]
Wysłane z mojego CPH1931 przy użyciu Tapatalka
|