2023-08-31, 08:53
|
#710
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Wszystko co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 69.
Cytat:
Napisane przez pempek
U chińczyków są takie pokrowce gumowe na buty, zakupiłam i są całkiem niezłej jakości. można je założyć na buty jak pada, a później zdjąć jak się pogoda poprawi.
|
Napiszesz cos wiecej ? Interesuje mnie to rozwiazanie.
---------- Dopisano o 07:53 ---------- Poprzedni post napisano o 07:37 ----------
Cytat:
Napisane przez Natuś-77
We Wroclawiu nie mamy takich problemów, bo rzadko kiedy jest deszcz a co dopiero ulewa. Nawet jak popada to przelotnie, to mozna gdzieś przeczekać.
Pamietam chyba z 5 lat temu mnie burza dorwała na rowerze i nie mialam się gdzie schować. To przelalo mnie na wylot a tak to problemu nie ma[emoji12][emoji12]
Kalosze jakieś mam, ale to bardziej do lasu na grzyby a nie na deszcze.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------
Mam w pracy ze 2 pary[emoji6] zimą nie wyobrażam sobie siedzieć 8 godz.w botkach czy innych zimowych.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
|
Ale ja nie mieszkam we Wroclawiu.
U nas mowi sie nawet o deszczu, ze to jak wziasc prysznic. Faktycznie czesto pada tak ostro, ze strumien jest taki jak pod prysznicem.
Melissy sa ok - jak kilka lat temu byla powodz w czerwcu, to balerinki tej firmy sluzyly mi za kalosze. Pamietam, ze zniszczylam wtedy ze 3 parasole i to raptem w jeden miesiac.
Mam tez nowe Martensy na zbizajaca sie jesien. Ale z tej miekkiej skory model pascal. Ubralam je w ramach rozchodzenia na wiosne i mialo byc sucho tego dnia. Ale wracajac do domu spadl deszcz i to taki lekki. Mimo to sciagajac skarpetki byly juz lekko wilgotne. Potem kupilam do tych martensow ich wosk/paste w sloiczku, w sensie firmowa Martens. I nie wiem czy mimo to nie beda przemakac. Skora jak raz pusci deszcz, to potem juz stale przemaka. Co mi radzicie ?
|
|
|