2023-09-05, 13:28
|
#2096
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 36 050
|
Dot.: Powiedz to tutaj cz. 66.
Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna
Kciuki!
_______
Dziękuję wam kochane za tyle słów wsparcia. Ja wciąż nie dowierzam, jak to mogło się tak szybko potoczyć. Pyk i jej nie ma. [emoji25]
Przynajmniej już nie cierpi, odeszła we śnie.
A jeszcze kilka miesięcy temu było wszystko dobrze. Wybierała się na wesele za miesiąc. Do końca nie wierzyła, że jest tak poważnie chora. Myślała, że jej pomogą i wróci do domu.
Płacz, żal, niedowierzanie. Tyle emocji jest we mnie. Jak ja sobie dam radę dalej w życiu? Jak pogodzić się z odejściem najbliższej osoby?
|
Nie wiem czy da się pogodzić...z perspektywy prawie 3 lat uważam,że nie pogodziłam się z tym w ogóle i na razie się na to nie zapowiada. Zwłaszcza gdy umiera osoba, która wcześniej była zdrowa jak ryba....
Eh ciężkie to. Ja do tej pory czasem mam sny,że dziadek jest w szpitalu i zaraz wróci przecież, że pojechał tylko na leczenie i go wypiszą i będzie w domu.
Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka
__________________
sierpień 2017
💍30.01.2021💍
26.08.2023
|
|
|