Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Wątek plotkowy perfumowy część 3
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2023-09-22, 12:21   #4263
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 542
Dot.: Wątek plotkowy perfumowy część 3

Cytat:
Napisane przez kaledonia Pokaż wiadomość
Nie polecam odpowiedników, a jednak pójście w stronę niszy. Nie każda marka sprzedaje mega drogie perfumy.
W Polsce dość tanio ( jak na pojemność i trwałość, jakość ) prezentują się marki jak Exuma, Molinard, a i o Fragonardzie dużo dobrego słyszałam . Jest jeszcze Galimard, który gdzieś był wspominany na wizażu.
Yves Rocher w większości ma trwałe zapachy ( w większości, bo nie znam wszystkich ) i online można kupić dużo taniej niż w ich sklepie.

Masz rację, że jak miałabym ponownie zakupić Coco Madmoiselle, które ma obecnie podobno dużo gorszą trwałość , to nie jestem zainteresowana wydaniem ponad 400zł na raptem 35 ml
O trwałości Oscara De La Renta czy Jesus Del Pozo to nawet szkoda pisać. Cieszę się, że nie mam tego dużo.

Z drogich ( jak dla mnie ) marek to polecam zdecydowanie Sisley, na razie mam tylko jedne perfumy od nich i chce poznać więcej
Oscara de la renta mam - skusil mnie flakon, ale zawartosc dramatyczna. Mecze go niemilosiernie, glownie jak ide do sklepu

No wlasnie, gdybym wiedziala, ze oryginal jest wart swojej ceny , to tez bym go kupila. Ale ostatnio tyle razy sie nacielam, ze no nie.

O perfumach niszowych myslalam przez moment, ale nie ukrywam, ze przewaznie odstraszala mnie cena i fakt, ze nie mozna ich bezposrdnio przetestowac, czyli w wiekszosci przypadkow zakupy online, a po samych nutach zapachowych ciezko trafic w swoj gust Jednak takie typowo komercyjne sa gdzies dostepne czy w Douglasie czy w Sephorze i zawsze mozna sie psiknac i zobaczyc jak sie nosza. No i tez nie ukrywam,ze te wyklepane zapachy po prostu mi sie podobaja. Chociaz tez lubie takie nietypowe, ale nie zawsze otoczenie jest na nie gotowe Ale i tak przejrze te firmy, ktore zapodalas , skoro ceny nie sa jakies dramatyczne

Z Yves Rocher tez mam kilka flakonow, ale wlasnie tych starszych i rowniez jestem zadowolona. Ostatnio sporo flakonow kupilam w Zarze. Natomiast u mnie krolowa zamiennikow jest Yodeyma. Nie wszystkie zapachy mi podeszly, natomiast te ktore mam sa intensywe, dlugo sie utrzymuja oraz ladnie sie rozwijaja.
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując