Nie wiem. Czekam na wyniki badań.
Z tym dwulatkiem to mega rozumiem. Ja mam 4 latka, który wczoraj rzucał we mnie skarpetami, bo nie chciał się ubrać w piżamę

W następnym tygodniu mam w planie pomalować jego pokój ale zobaczymy czy dam radę, bo obowiązków to mam jak na trzy osoby a nie mnie jedną

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ----------
A no i młody mi kaszle brzydko ale inhaluje, daję syrop i mam nadzieję, że się rozejdzie a nie, że wyląduje w łóżku i nie będzie chodził do przedszkola, bo wtedy kaplica.
Na jutro powinien umieć wierszyk a nawet gówniarz nie chce się go uczuć. Chyba pozostaje mi napisać wychowawczyni, że nie chciał się uczyć i nie umie. Kolejne niepowodzenie wychowawcze
I kot mi zachorowal. Wygryza, wydrapuje i wylizuje sobie sierść do krwi na tylnych nogach i szyi. Wygląda to tragicznie. Wyniki krwi idealne więc chyba po prostu coś z głową nie tak. Dostałam dla niej jakieś suplementy ale średnio działają wiec chyba będzie trzeba leki wyciszające jakieś dać. Psychiczny kot to jest to o czym marzyłam będąc w ciąży I z 4 latkiem

W pietwszej ciąży mój drugi kot kocur, którego już nie ma w pierwszych tygodniach mojej ciąży prawie stracił ogon. Kot niewychodzący. Wiec musiał o coś zahaczyć tym ogonem lub pobić się ostro z kotką.
Lubię te moje historie w ciąży
